Reklama OOH – najstarsza forma reklamy, która jest niezmiennie atrakcyjna
Czy w dobie cyfryzacji można mówić jeszcze o istnieniu reklamy OOH? Czy w czasach, gdy ciągle jesteśmy online, jest jeszcze miejsce na reklamę zewnętrzną? Jest! I to na dodatek jest tego miejsca całkiem sporo. I o tym chcemy Cię zapewnić w tym artykule.
Czym jest reklama OOH?
Reklama OOH czyli out-of-home to wszelkie formy reklamy, które widujesz poza domem. Zaliczają się do nich billboardy, słupy reklamowe, reklamy wywieszane na budynkach, plakaty w sklepach, na wiatach przystankowych, a także murale oraz obecnie wyświetlacze elektroniczne. Reklama OOH jest wszędzie tam, gdzie są ludzie.
Mimo że swego czasu reklamy w formie billboardów były mocno krytykowane, to i tak są jednymi z najczęściej oglądanych reklam. Ponoć 70% czasu ludzie spędzają poza domem. Firmy, aby dotrzeć do potencjalnych klientów, muszą podążać za nimi. Oczywiście można się reklamować w internecie, social mediach, kupować reklamę w przeglądarkach reklamowych. Jednak coraz więcej osób zna funkcję blokowania reklam (szczególnie w postaci wyskakujących okienek), co znacząco osłabia szansę na dotarcie do potencjalnych zainteresowanych. I pomimo tego, że reklamowany produkt idealnie wpisywałby się w potrzeby użytkownika, to nie zobaczy reklamy z powodu adblocka. Wtedy masz szansę dotrzeć do niego właśnie na zewnątrz.
DOOH – elektroniczna wersja klasycznych billboardów
Po naszych wieloletnich działaniach w branży reklamy zauważyliśmy, że coraz większą popularnością cieszą się reklamy DOOH czyli digital out of home. Dlaczego? Głównie z tych powodów, o których niejednokrotnie już na blogu wspominaliśmy. Przede wszystkim ekologia (niezmiernie ważna dla pokolenia Z). Ekrany cyfrowe umożliwiają oszczędzanie na wykorzystaniu materiałów używanych do produkcji billboardów, a ochrona środowiska jest bardzo ważna dla świadomych konsumentów. Jeden nośnik cyfrowy zajmuje mniej miejsca niż billboard. Można by więc pomyśleć, że będzie mniej widoczny, jednak nic bardziej mylnego. W czasach digitalizacji to właśnie ruchome obrazki przyciągają naszą uwagę – w końcu też za to kochamy social media. Dlatego krótki przekaz reklamowy w formie zmieniających się obrazków przykuwa wzrok i sprawia, że np. czekając na przystanku na autobus, można spokojnie zapoznać się z treścią reklamy. Dodatkowo to szansa na zwiększenie przychodu przez właścicieli nośników reklamowych DOOH.
Reklamy cyfrowe można łatwo dostosowywać do warunków panujących na zewnątrz. Zaprogramowanie reklamy, aby np. podświetlała się wieczorami, aby być lepiej widoczna. To przejaw kreatywności, a tą odbiorcy doceniają w reklamie. Nudzą ich standardowe obrazki, które już wielokrotnie widzieli. Ale też lubią śledzić zmiany i chętniej będą spoglądać na tę samą reklamę, jeśli jej image będzie się zmieniał w ciągu doby. Coraz częściej stosuje się też AI, by analizowała kto stoi przed nośnikiem i do niego dopasowywała rodzaj wyświetlanych reklam.
Nośniki cyfrowe zajmują mniej miejsca i łatwiej je ustawić w przestrzeniach, gdzie nie ma dużo miejsca. I tutaj przykładem niech będą ekrany w autobusach komunikacji miejskiej. Jesteśmy pewni, że jadąc autobusami nie raz widzieliście zrealizowaną przez naszą agencję reklamową kampanię dla firmy Muszynianka. Wyświetlane na monitorach podwieszonych pod sufitem są częściej oglądane niż te w tv, bowiem dostarczają „rozrywki”, gdy nie można poczytać książki lub wyjąć telefonu w godzinach szczytu, gdy jest najwięcej użytkowników transportu publicznego.
Ekrany coraz częściej pojawiają się też w placówkach świadczących usługi medyczne. To idealne rozwiązanie, bowiem będąc przedstawicielem w branży medycznej czy farmaceutycznej masz pewność, że trafiasz bezpośrednio do swojej grupy docelowej czyli pacjentów oraz osób dbających o swoje zdrowie i zainteresowanych nowościami w tej branży.
Zresztą reklamy DOOH ułatwiają interakcję pomiędzy odbiorcą a firmą. Wystarczy kod QR na nośniku, aby w kilka sekund przenieść klienta na naszą stronę i zachęcić do zakupów u nas. Dobrym rozwiązaniem jest połączenie różnych form reklamy ze sobą. I tak wspomniana już kampania Muszynianki była przez nas realizowana zarówno w środku komunikacji miejskiej, jak i na zewnątrz. Oprócz wyświetlania komunikatów reklamowych wewnątrz pojazdów postanowiliśmy skorzystać też z oklejenia autobusów i tramwajów od zewnątrz. Dzięki temu pojawiło się automatycznie zakorzenienie marki w świadomości pasażerów.
Zresztą stosowanie reklamy na tramwajach i autobusach jest też idealnym rozwiązaniem, gdy w mieście jest wprowadzona ustawa krajobrazowa, tak jak w Krakowie. Tam wiele billboardów oraz banerów musiało zniknąć, co dla reklamodawców oznaczało utratę powierzchni reklamowych. Jak zatem dotrzeć do klienta będącego poza domem? Właśnie poprzez reklamę na transporcie miejskim. Na naszym koncie znajdziesz wiele takich kampanii zrealizowanych właśnie w tym mieście. Taka reklama ma bardzo szeroki zasięg, ponieważ przemieszcza się po całym Krakowie i dociera do większego grona odbiorców. Nawet stojąc w korku kierowcy mogą zająć sobie czas oglądając reklamy na autobusach. Dodatkowo spełnia ono wymogi ustawy krajobrazowej, ponieważ nie zagraża wyglądowi architektury miejskiej i zapewnia czystość na mieście.
Jak zatem widzisz reklama OOH dostosowuje się do zmian i poszerza swoją formę. Nadal pozostaje też w formie tradycyjnej (billboardy) i wedle wszystkich analiz rynkowych nie zanosi się na to, aby taka forma reklamy miała wkrótce zniknąć. Wręcz przeciwnie – rynek się rozwija i daje coraz więcej możliwości.
W Be Media każdego roku realizujemy wiele kampanii reklamowych OOH, DOOH i City Transport. Za każdym razem odkrywamy nowe możliwości, a lista pomysłów rośnie wraz z naszym doświadczeniem. Poza standardowymi formami reklamy proponujemy Ci także nietypowe kampanie, które zostają w pamięci klientów na długo.